Wszystko wskazuje na to, że system sprawdzający brak OC będzie bardziej skuteczny. Wyjaśniamy, jakie zmiany w tym zakresie planuje UFG.

Jeszcze kilkanaście lat temu, kontrola drogowa była praktycznie jedynym zagrożeniem dla kierowców nieposiadających obowiązkowego ubezpieczenia OC. Obecnie sytuacja przedstawia się już zupełnie inaczej. Potwierdzenie stanowią dane Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Z najnowszego dostępnego raportu tej instytucji możemy się dowiedzieć, że w I kw. 2020 r. kierowcy nieposiadający OC otrzymali 40 382 wezwania do zapłaty kary. Aż 32 857 wezwań było efektem własnych ustaleń Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Dzięki systemowi informatycznemu, który potocznie jest określany mianem wirtualnego policjanta, UFG może ze swojej siedziby w Warszawie łatwo identyfikować kierowców nieposiadających OC. Skuteczność wirtualnego policjanta rośnie z roku na rok (podobnie jak stawki kar za brak OC). Niedawno pojawiła się kolejna pesymistyczna informacja dla kierowców, którzy jeżdżą bez wymaganej polisy. Chodzi o modernizację systemu wykorzystywanego przez UFG. Eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl tłumaczą, na czym będzie polegać ta zmiana.

UFG już otrzymał pieniądze na przebudowę systemu IT

Na wstępie warto nadmienić, że informatyczny system zwany wirtualnym policjantem UFG działa już od 2011 roku. Jego usprawnienia pochłaniają spore pieniądze, co nie powinno dziwić zważywszy na ceny usług i projektów w branży IT. Dlatego przyznanie środków na wdrożenie nowych rozwiązań informatycznych przez UFG jest bardzo ważną kwestią. W pierwszej połowie stycznia 2021 r. strona internetowa rządu poinformowała, że projekt związany z rozbudową i modernizacją systemu informatycznego UFG (System Monitorowania Ubezpieczeń Obowiązkowych) otrzymał ponad 20 mln zł wsparcia od Centrum Projektów Polska Cyfrowa. „Dostępne w Internecie informacje wskazują, że wspomniany projekt będzie trwał niecałe trzy lata. Jesienią 2023 r. nowy system UFG ma być już zupełnie sprawny i gotowy” – mówi Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Dzięki zmianom mniej pracy będą mieć ubezpieczyciele

W trakcie budowy nowego systemu informatycznego nadal będzie działał aktualny algorytm wykrywający przerwę w ciągłości ubezpieczeń obowiązkowych (nawet jednodniową). Właśnie dlatego kierowcy bez polisy OC nie będą mogli liczyć na pobłażliwość w czasie blisko trzyletnich prac informatycznych. Informacje z prezentacji przygotowanej przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wskazują, że po zmianach technicznych identyfikacja nieubezpieczonych kierowców będzie łatwiejsza oraz mniej pracochłonna dzięki usprawnionej współpracy z ubezpieczycielami. „W związku z coraz większą skutecznością wykrywania kierowców bez OC, taka współpraca stała się bardziej intensywna w ostatnich latach” – wyjaśnia Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Warto wiedzieć, że zakłady ubezpieczeń uczestniczą aktywnie w wykrywaniu kierowców bez OC. Ta współpraca polega na weryfikowaniu informacji, które posiada UFG. Wspomniany fundusz przekazuje towarzystwom ubezpieczeniowym dwie listy – listę pojazdów z bardzo wysokim prawdopodobieństwem braku ubezpieczenia OC oraz listę pozostałych pojazdów. „W skali miesiąca, weryfikowane są informacje na temat około 350 000 pojazdów i kierowców, co wymusza ulepszenie obiegu danych. Skorzystają na tym również ubezpieczyciele, którzy nie będą musieli angażować tak wielu pracowników do wymiany danych z UFG” – komentuje Andrzej Prajsnar, ekspert porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Nowe rozwiązania informatyczne pomogą też kierowcom

Informacje o przyznaniu środków na przebudowę systemu informatycznego UFG, a także o rozpoczęciu prac z tym związanych są ważne nie tylko dla ubezpieczycieli oraz właścicieli pojazdów bez OC. Warto bowiem wiedzieć, że System Monitorowania Ubezpieczeń Obowiązkowych, który został dofinansowany kwotą ponad 20 mln zł będzie zawierał kilka funkcjonalności użytecznych dla wszystkich kierowców. „Nie można zatem twierdzić, że nowy projekt ma charakter wyłącznie represyjny z punktu widzenia posiadaczy pojazdów mechanicznych” – podkreśla Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Informacje pochodzące z publicznej prezentacji założeń nowego projektu sugerują, że kierowcy po otrzymaniu wezwania do zapłaty kary za brak OC będą mieli dostęp do specjalnego panelu online. Taki panel pozwoli na opłacenie kary albo odwołanie się od niej. Kierowca będzie mógł też łatwo przekazać Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu dokumenty, które świadczą na jego korzyść (np. skan potwierdzenia zakupu polisy). Dzięki projektowanym funkcjonalnościom nowego systemu, na pewno zostanie zredukowany kłopotliwy obieg tradycyjnych dokumentów w formie papierowej. „Inną ciekawą i pożyteczną dla kierowców funkcją będą przypomnienia o rychłym końcu okresu ochrony i konieczności wykupienia kolejnej polisy OC” – informuje Paweł Kuczyński, prezes porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl.

Źródło: porównywarka ubezpieczeń Ubea.pl